Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pią 11:14, 12 Sty 2018    Temat postu: bzykac

He fucked the cat and the donkey too, parlez-vous

The fat little Prussian he went to hell, parlez-vous

He fucked the devil and his wife as well - dokonczyl

Szkot i piosenka umilkla w finalnym parlez-vous.

-Ciszej! - syknal ze zloscia Gale, kiedy znalezli sie tuz obok. - Jeszcze nam kogos sciagniesz na leb.

-Sierzant sprawdza czujki - odparl Szkot, ale poslusznie umilkl.

I tak za pozno, pomyslal Snow. Gale bowiem stracil ochote na pogawedke i zaraz wyrwal sie znad dolu, choc koledzy probowali go mitygowac. Wzruszywszy ramionami, Snow poszedl za nim, a Szkot, choc z ociaganiem, zrobil tak samo. Ostatecznie trzymali sie razem od tak dawna, ze zdazyli przywyknac do swoich nastrojow.

Wkurzony Gale sadzil wielkimi susami przed siebie, zupelnie jakby mu ktos soli nasypal na ogon, kiedy nagle pod zachodnim murem cos sie poruszylo. Snow ledwie zdolal rozpoznac ksztalty, gdy Kaznodzieja wyprysnal przed siebie.ze zduszonym przeklenstwem, co samo w sobie bylo wystarczajaco niepokojace. Gale, kostyczny i purytanski jak rzadko kto, przeklinal tylko od wielkiego dzwonu, wiec Snow bez zastanowienia skoczyl za nim. Zwiad diablow, przemknelo mu przez glowe, kiedy wyrywal przytroczona do pasa saperke - jak wiekszosc weteranow uwazal ja w bezposrednim starciu za znacznie poreczniejsza od bagnetu. Zaraz jednak zrozumial, ze to, na co sie natkneli, nie ma zupelnie nic wspolnego z Hunami.

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group